Chirurgia plastyczna to jedna z najdynamiczniej rozwijających się dziedzin medycyny. Z roku na rok proponuje ona coraz bogatszą ofertę wykonywanych procedur. Zabiegi te zyskują coraz większą popularność i dostępność. Mimo tego, niektórzy nadal wierzą w dawno obalone mity o chirurgii plastycznej. Powtarzane stereotypy niepotrzebnie podsycają obawy przed oddaniem swoich niedoskonałości w ręce specjalistów. Poznaj te najbardziej rozpowszechnione i rozpraw się z nimi na zawsze!
Implanty zwiększają ryzyko raka i utrudniają diagnostykę onkologiczną
Jest to mit, który należy obalić w pierwszej kolejności. Kobiety poddane usunięciu piersi z powodu nowotworu lub profilaktycznie (nosicielki określonych genów) mają szansę jej implantacyjnej rekonstrukcji podczas tej samej operacji. Dla kobiet aspekt posiadania pełnego biustu istotnie wpływa na poczucie własnej wartości. Dlatego nie należy rezygnować z możliwości jego odtworzenia z powodu, dawno obalonych, mitów. Udowodniono, jeszcze w latach 90-tych, że posiadanie implantów piersi nie wpływa na zwiększenie ryzyka onkologicznego. Powiększone piersi tą metodą nie stanowią również przeszkody w poprawnym wykonaniu mammografii/USG czy badania MRI.
Posiadając implanty piersi loty samolotem i nurkowanie są zakazane!
Jeden z najbardziej zaskakujących mitów o chirurgii plastycznej. Głosi on, że na skutek zmian ciśnienia atmosferycznego, podczas lotu samolotem lub nurkowania implanty mogą zmienić swój kształt, pęknąć a nawet eksplodować! Taka sytuacja jednak nie jest możliwa. Implanty wypełnione są substancjami, które gwarantują wytrzymałość i sprężystość. Potwierdzają to liczne testy i certyfikaty. Posiadają też dodatkową warstwę zapewniającą niepodważalną odporność na rozerwanie i zapobiegającą przenikaniu cząsteczek z wnętrza implantu do organizmu.
Chirurgia plastyczna zajmuje się jedynie “próżną” poprawą wyglądu
Duże grono osób nadal kojarzy chirurgię plastyczną jedynie z kaprysem pozbycia się zmarszczek czy usunięciem “drugiego podbródka”. Jednak jest to kolejny mit o chirurgii plastycznej. Specjaliści tej dziedziny nie zajmują się jedynie zabiegami medycyny estetycznej. Wykonują również skomplikowane operacje umożliwiające pacjentom: powrót do sprawności po urazach, odzyskanie przez kobiety pewności siebie po zabiegu mastektomii czy też usunięcie oszpecających, rozległych blizn.
Po operacji powiększenia biustu nie można karmić piersią
Kolejny mit o chirurgii plastycznej! Implanty piersi w żaden sposób nie zakłócają procesu laktacji oraz nie mają wpływu na przebieg ciąży. Potwierdzają to rygorystyczne badania oraz tysiące pacjentek w takiej sytuacji. Fikcją jest również stwierdzenie, że wraz z mlekiem matki do organizmu dziecka przedostają się cząsteczki silikonu. Jest to niemożliwe, ze względu na wyjątkową wytrzymałość, odporność na uszkodzenia i izolację wkładki implantacyjnej.
Toksyna botulinowa to trucizna!
Już od samego początku substancja ta zyskała złą sławę. Wynika to z faktu, iż wydzielana jest przez określony szczep bakterii. Samo słowo “toksyna” również nie pomaga w zaakceptowaniu tego, że jej umiejętne stosowanie jest wyjątkowo bezpieczne i niesie za sobą marginalne ryzyko powikłań. Faktycznie, w dużych dawkach toksyna botulinowa staje się toksyczna. Jednak stężenia używane w medycynie są bezspornie bezpieczne. W przeciwnych wypadku substancja ta nie zyskiwałaby zastosowania na coraz szerszym polu medycyny, nie tylko estetycznej. Botoks z powodzeniem używany jest w leczeniu nadpotliwości, przewlekłych migren czy dysfunkcji pęcherza moczowego.
Chirurgiczna ingerencja w tkanki twarzy nada Ci sztucznej mimiki manekina
Kolejny mit o chirurgii plastycznej zakłada, że zabiegi liftingu twarzy czy botoksu pozbawią pacjenta zdolności do wyrażania ekspresji mimicznej. Najpewniej obawy te mają swoje źródło w obrazach celebrytów, którzy niejednokrotnie przesadnie i niekontrolowanie poddawali się zabiegom poprawy wyglądu. Fakt jest taki, że profesjonalnie wykonywane procedury, w żaden sposób nie upośledzą mięśni twarzy pacjenta. Wieloletnie doświadczenie specjalisty wykonującego zabieg, daje gwarancję zachowania absolutnie naturalnego wyglądu.
Tłuszcz po liposukcji szybko wraca
MIT! Liposukcja trwale usuwa komórki tłuszczowe z danego obszaru ciała. Pacjent jednak powinien stosować zasady zdrowego żywienia, uprawiać regularnie aktywność fizyczną i dbać o utrzymanie swojej wagi ciała. W przeciwnym wypadku nastąpi rozrost istniejących komórek tłuszczowych i zniwelowanie efektu zabiegu liposukcji. Zabieg odsysania tłuszczu nie jest metodą odchudzania, a modelowania lub rzeźbienia ciała. Dlatego najlepszymi kandydatami do tego zabiegu są osoby, które pomimo zdrowego stylu życia mają problem z miejscowym nagromadzeniem tkanki tłuszczowej.